This is the last shade I got from Kolory Maroka (Morocco Colors) collection and it’s nothing special in my opinion. It’s just too simple for me, I got few shades like that this year. And it’s a horrible stainer, so two coats of a good basecoat are necessary. I liked this collection a lot, but this one is just boring. The rest of them was much more interesting ;) 2 coats.
No i ostatni odcień jaki miałam z kolekcji Kolory Maroka i jak dla mnie jest niespecjalny. Jest dla mnie zbyt prostu, już parę takich odcieni to mnie trafiło w tym roku. No i jest okrutnym odbarwiaczem, więc dwie warstwy dobrej bazy są konieczne. Bardzo mi podeszła ta kolekcja, ale ten odcień jest po prostu nudny. Pozostałe były o wiele lepsze ;) 2 warstwy. A tak w ogóle to przy okazji polecam puder brązujący dla blondynek z serii Marrakech – naprawdę dobry bronzer, do tego jest bardzo jasny – będzie idealny na zimę do bardzo bladej cery :-)
in the shade / w cieniu
in the sunlight / w słońcu
this product was sent to me for review / produkt ten został mi wysłany do recenzji