My nails are still growing (I broke some of them :C ), so I didn’t swatch anything new lately (I will do that this week, I promise!). Agent Lavender is one of their older pastels from China Glaze, it’s not avaliable anymore. It has a PERFECT formula, not so many pastels are so easy to work with. This is a little bit weird color – it’s not one of this girly and fresh looking lilac purples, it’s very cool and it gives the bruised look to my nails. But I like it a lot, mainly because of that.
Paznokcie mi powoli odrastają (kilka połamałam :C ), więc od jakiegoś czasu nic nowego nie słoczowałam (nadrobię to w ten weekend, obiecuję!). Agent Lavender to jeden ze starszych pasteli od China Glaze, nie jest już dostępny w sprzedaży. Ma IDEALNĄ konsystencję, niewiele pasteli jest tak łatwa we współpracy. Kolor jest trochę dziwny – nie jest to jeden z takich dziewczęcych i świeżych liliowych lakierów, jest bardzo chłodny i na moich paznokciach daje efekt posiniaczonych paznokci. Ale i tak go bardzo lubię, właściwie najbardziej z tego powodu.
in the shade / w cieniu
in the sunlight / w słońcu
