Chciałabym wam przedstawić mojego męża – Essence Trendsetter. Zdradzam go ostatnio z innymi zielonymi lakierami (jak np. Essence Back To Paradise), ale dalej darzę go mocnym uczuciem :-) Jest taki przystojny i to przy jednej warstwie! ;-) No dobra, mam mały prześwit na najmniejszym paznokciu, ale krycie i tak jest idealne ;-) Lakier jest zielony, nie niebieski. Sprawdziłam zdjęcia na 4(!) monitorach i na niektórych wyglądał bardziej niebiesko :(
In the shadow / w cieniu
In sunglight / W słońcu
Tak w ogóle – patrząc na te stare słocze, stwierdzam że zdjęcia w .jpg są do bani, RAW górą! o/