Kolejny tydzień, kolejny manicure z wyzwania ;) Tym razem tematem był Matrix, z którym nie kojarzy mi się absolutnie nic poza spadającymi zielonymi literami, symbolami i cyframi na czarnym tle. No to się zainspirowalam i oczywiście top rozmemłał te kropki, ale z daleka nie było tak źle ;)
♠ ♠ ♠
Another week, another movie challenge manicure ;) The topic of this week was Matrix and I had no inspiration, because Matrix = falling green symbols, numbers and letter on the black background. So I made this manicure and obviously topcoat smudged the dots ;) They didn’t look that bad from the distance ;)
Manicure jest częścią filmowego wyzwania u Orlicy :)
♠ ♠ ♠
This manicure is a part of Movie Challenge from Orlica’s blog :)